Adam Pulwicki, założyciel poznańskiej pracowni architektonicznej PULVA, zaprasza do świata swoich inspiracji. Architekt wnętrz zainaugurował właśnie cykl spotkań, w ramach których dzieli się z zaproszonymi gośćmi swoimi pasjami. Bohaterem pierwszego z nich była muzyka. Partnerem inauguracyjnego wydarzenia była marka tworząca standardy dźwięku i piękna -Steinway&Sons.
Jeśli wśród architektów wnętrz można wskazać osobowości z wyjątkową charyzmą, z pewnością jest nią Adam Pulwicki. Założyciel poznańskiej pracowni PULVA, której estetykę wyróżnia ascetyzm i ogromna dyscyplina przestrzenna, jest prawdziwym człowiekiem renesansu, z krwi i kości humanistą. Obok projektowania wnętrz nieustannie rozwija swoje pozazawodowe horyzonty – podróżuje, szuka ciekawych zjawisk w sztuce współczesnej, trenuje balet. Szczególne miejsce wśród jego pasji zajmuje muzyka. Ponieważ i w pracy i w życiu osobistym najważniejszą wartością jest dla niego drugi człowiek, projektant – trochę na wzór słynnych obiadów czwartkowych – postanowił stworzyć pretekst, by dyskutować, celebrować rzeczy, które jemu samemu dają energię do tworzenia. Tak narodził się pomysł PULVA&FRIENDS.
26 listopada 2017 roku w Pałacu Działyńskich w Poznaniu odbyło się pierwsze wydarzenie w ramach cyklu zatytułowane MUSIC&SPACES. W wyjątkowej scenerii zabytkowego pałacu stanął koncertowy fortepian Steinway&Sons, przy którym zasiadła Joanna Zathey a towarzyszył jej wybitny skrzypek Jarosław Nadrzycki. W repertuarze muzyków znalazły się sonaty Tartiniego, Brahmsa, Debussy’ego, polonez Wieniawskiego i Tzigane Ravela. Niezwykłe pasaże skrzypka i wrażliwość pianistki dały gościom szansę na oderwanie się od rzeczywistości, a niezwykłe tło koncertu wyobrażenie o tym, jak fenomenalnie można dopełnić przestrzeń dźwiękiem. Uzupełnieniem koncertu była wystawa prac Macieja Mańkowskiego, który zaprezentował swoje fotografie wykonane w szlachetnej technice dagerotypii.
Fotografie: Szymon Brodziak.